Disclaimer/awesomness alert: czytelniku, jesli jestes milosnikiem natury, rozczulaja Cie fajowe zwierzatka, futrzaki i stworzenia, prowadzacy bloga nie bierze odpowiedzialnosci za konsekwencje poziomu slodkosci ponizej przedstawionych obrazkow :)
Wallabie
Wombat
Lunch time
Black Swan ;)
Kosmo z aparatem wsrod zwierzat ;)
Daniel z aparatem wsrod zwierzat ;)
Diably tasmanski nie sa takie straszne jak wskazuje nazwa ;)
Chillin' and chewin'
Btw tu normalnie lataja kolorowe papugi, jak u nas golebie. Nie moge tego jakos zarejestrowac ;)
Pozdro
D.
poszli do zoo gdzies za barem w Sdney i beda blefowac ze biegaja po chaszczach i scigaja kangury.. yhy!
OdpowiedzUsuńKosmo masz u mnie flache przedniej szkockiej ze w ogole zlapales mlodego w kadr (niektore ogrody zoologiczne takich okazow nie maja w folderkach.. yeah bro...)
www.wojnabraci$$$.com
Dzieki za flaszke! Z uprzejmosci podziekuje i nie odmowie :)
OdpowiedzUsuńTeraz mam taka taktyke, ze po prostu nic nie mowie i wale mu foty jedna za druga, a ze do modeli pozujacych Twoj brat nie nalezy, to potem wychodzi z roznymi minami, mniej lub bardziej naturalnymi... Podobnie jak koale ;)
Pozdro!
i Ty Brutusie przeciwko mnie ;)
OdpowiedzUsuńMichal dorzucam druga flache za sam fakt ze udalo Ci sie w jednym zdaniu umiescic mojego brata i "model pozujacy".. very cool indeed
OdpowiedzUsuń@Bolo: Akurat w tym temacie nie moge mu przygadac - jedyna rzecza jaka mam w rozmiarze XL jest kask rowerowy. Reszta to gora Mka :)
OdpowiedzUsuń@Maro: No bez kitu latwiej koale ustrzelic na fotce niz Twojego brata, nie wspominajac juz o kangurach :) Ale sie chlopak troche rozluznil potem i juz bylo lepiej! Tylko na bloga nie chce wrzucac...
to jest prawda, nie chce wrzucac, a juz z mina to zapomnij. trzeba by zalozyc nowego bloga "daniel hits the shit"... tylko kto sie odwazy ;)
OdpowiedzUsuń@ Bolo: klasyczny Bolo, nic nie komentuje, a jak juz cos powie to z grubej rury. Komisja w skladzie Daniel ustalila ze rura jest kalibru Twojej glowy ;)
OdpowiedzUsuń@ reszta: jealousy is a bitch :)